Skip to content

Czasami ciężko się dogadać. Tak możemy podsumować relacje damsko-męskie. Czemu tak właśnie jest?
Mężczyźni są z planety Mars, Panie z planety Wenus, tę jakże prostą myślą powinniśmy podsumować wspólne kontakty między mężczyznami i kobietami. Nie jest istotne, w ilu zagadnieniach przyznajemy sobie rację, a w jakich nie potrafimy dojść do porozumienia, zawsze zostaje jakaś kość niezgody, która zmusza do takiego a nie innego pojmowania. Skoro tak trudno nam się porozumieć to musimy pochodzić z dwóch różnych wymiarów.

Faceci są z planety Mars, kobiety z planety Wenus, tę przecież czytelną myślą powinniśmy podsumować wspólne relacje między płcią męską i damską. Nie jest istotne, w ilu zagadnieniach przyznajemy sobie rację, a w ilu nie możemy dojść do zgody, zawsze pozostaje jakaś kość niezgody, która zmusza do takiego a nie innego pojmowania. Jeśli tak ciężko nam się porozumieć to musimy być z dwóch różnych światów.

oferta

Autor: pewex
Źródło: http://pewex.pl/
Przykłady można mnożyć. Mężczyzna nigdy przykładowo nie pojmie zamiłowania kobiety do chodzenia na zakupy. Co widzi statystyczny gość? Pełną szafę ubrań, gdzie pełno ciuchów jak bluzy długie damskie, w najmodniejszych wzorach. w każdy dzień inny zestaw, lecz według kobiety to za mało, to nic w porównaniu do tego, co musi mieć.

Zaintrygował Cię niniejszy tekst? Jeżeli tak, to śmiało przekonaj się, co się znajduje w ofercie jeansy slim w sklepie internetowym crossjeans.pl, która dotyczy tej samej problematyki.

Z drugiej strony, kobieta, która wraca uradowana z zakupów pokazuje swoje zdobycze swojemu mężowi.

Zdobyła wreszcie tę najnowszą sukienkę, jaką chciała kupić od dawna, jednocześnie inna była za droga, ale rozważy jej kupno. Zamiast tego zdecydowała się na perfumy, takie jak wody perfumowane damskie. Niby przytakujesz, każde jej słowo jest dla ciebie zrozumiałe, ale to jedynie pozory, gdyż ciągle myślisz, po co jej te nowe kreacje? I te perfumy? Wiadomo, chcesz, by atrakcyjnie wyglądała, ale ma już tyle tych fatałaszków, że aż to niemożliwe.
Sytuacja w inną stronę. Ona nie jest zdolna zrozumieć twojej fascynacji piłką nożną. Normalnie, dla niej to kilkunastu podnieconych facetów zebrało się w jednym miejscu, żeby polatać za szmacianką. Wiadomo dla niej to, nie do pojęcia, a co najgorsze ci faceci zachowują się jak niekulturalne gbury z jakiejś wioskowej knajpy.

Naskakują na siebie, atakują, kopią się po nogach tak, jak gdyby chcieli się wzajemnie pozabijać, zwykła głupota. Ciebie denerwuje to, że nie potrafisz ją namówić, żeby wybrała się na mecz z tobą. Kiedyś byliście, ale w przerwie powiedziała, że wychodzi, gdyż od dopingu ją głowa bolała. Od tamtej pory ma traumę i mówi, że na żaden mecz z tobą się nie wybiera. pozostają ci przyjaciele i imprezy pomeczowe, jakich także oczywiście nie toleruje. A rano, gdy wstajesz po takiej imprezie ona już jest po zakupach, prezentuje nowe stroje jakby tobie na złość. No i jak tu się dogadać.